Niezły początek

0
Reklama

Na początek wygrana Stali. Brzeżanie, umocnieni pucharową wygraną nad Victorią Chróścice w Pucharze Polski, podejmowali na nowym stadionie Śląsk Łubniany. Śląsk to zdecydowanie najsłabsza ekipa IV. ligi (tylko 1 wygrana), ale po przerwie zimowej nie wiadomym było jaką formę zaprezentuje.
Pierwszą bramkę w meczu zdobył w 40. minucie Bartosz Woźniak, wykorzystując prostopadłe podanie od Tomasza Szczupakowskiego. Woźniak zachował zimną krew w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości i tuż przed przerwą wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Druga część meczu rozpoczęła się dla gospodarzy jeszcze lepiej. Wprowadzony w przerwie Hraca dostał podanie z prawego skrzydła od Andrzeja Wolańskiego i lecącą na wysokości 1 metra piłkę skierował do bramki Łubnian. Później oba zespoły miały swoje okazje, ale kolejny gol wpadł dopiero w 85. minucie. Kontaktowe trafienie, po indywidualnej akcji zaliczył Szypuła. Na boisku w Brzegu zrobiło się trochę nerwowo, bo goście uwierzyli w możliwość wywiezienia zdobyczy punktowej. Żadnej z późniejszych sytuacji nie zdołali oni jednak wykorzystać i Stal wygrała po raz pierwszy od 12 kolejek. Goście mogli wyrównać, ale równie dobrze też i przegrać wyżej, bo w końcówce w poprzeczkę Śląska trafił Banowicz.
Najważniejsza była jednak tego dnia wygrana. Wszak Stal czekała na nią aż 7 miesięcy!!! Ostatni raz zwycięska schodziła z murawy w Kotorzu, gdzie 28 sierpnia ubiegłego roku wygrała 2:0.
Stal Brzeg – Śląsk Łubniany 2:1 (1:0)
1:0 – Woźniak (‘40); 2:0 –Hraca (‘46); 2:1 – Szypuła (‘85)
Stal: Marek Szymocha – Andrzej Wolański, Rafał Ożóg, Łukasz Strząbała, Krzysztof Tarnowski – Kamil Mazurkiewicz, Tomasz Mencel, Tomasz Szczupakowski (81’ Marcin Banowicz) – Bartosz Woźniak (86’ Wojciech Tatara), Bartosz Kruk, Mateusz Posyniak (46’ Jarosław Hraca). Trener Mariusz Świtoń.
Punkt zarobiła na inaugurację wiosny Olimpia. Lewinianie grali z dołującym w tabeli Piastem Strzelce Opolskie. Od początku gospodarze zagrali agresywnie, z widocznym zamiarem zgarnięcia całej puli. Brakowało tylko skuteczności. W pierwszej połowie Wolny trafił w słupek, świetne okazje zmarnowali Tramsz i Artur Tomaszewski. Goście odgryzali się groźnymi kontrami. Czego nie potrafili zrobić lewinianie, uczynili goście. W 35. minucie, po rzucie wolnym, piłkę do siatki dobił Jaremko, ale sędziowie odgwizdali mu pozycję spaloną.
Gole padły dopiero w II. połowie. Najpierw na prowadzenie wyszła Olimpia, po tym jak w 61. minucie karnego za zagranie ręką obrońcy Piasta po strzale Koziarskiego na 1:0 zamienił Artur Tomaszewski. 10. minut przed końcem gościom udało się wyrównać. Po strzale Miklasza piłka odbiła się od nogi jednego z obrońców Olimpii i przelobowała bezradnego Szczepańskiego.
Olimpia Lewin Brzeski – Piast Strzelce Opolskie 1:1 (0:0)
1:0 – A. Tomaszewski (‘61); 1;1 Miklasz (‘80)
Olimpia: Szczepański – Chmiel, Moczko, Stawecki (55’ Oliwa), Solan – Koziarski (60’ Wiśniewski), R. Tomaszewski (85’ Kotlęga), A. Tomaszewski, Witkowski – Wolny, Tramsz. Trener: Wiesław Urycz
Przegrał GKS Grodków. Ale patrząc na klasę rywala, wyjazdowa porażka 1:2 z Rolnikiem Wierzbica, zwłaszcza po nie najlepszych wynikach sparingów przedsezonowych, można być z postawy grodkowian zadowolonym. GKS zagrał z niemal całkiem nową linią pomocy (oprócz Kuśmiruka). W starciu z drużyną Jacka Opałki, w szeregach której występują m. in. brzeżanin Paweł Boczarski i niedawny I-ligowiec Dawid Nowacki, piłkarze Marcina Włodarczyka napędzili jej sporo strachu. Do przerwy Rolnik prowadził po golu wspomnianego Nowackiego 1:0 i wszystko wydawało się gospodarzom być pod kontrolą. W 66. minucie trener Opałka z pewnością żałował decyzji transferowych poczynionych w przerwie sezonu, bo do wyrównania doprowadził nowy snajper GKS-u Marek Zagórski. Brzeżanin miał słodką zemstę na zespole z Wierzbicy, u której przebywał zimą na testach. Komplet punktów pozostał jednak w Wierzbicy, bo w 82. minucie swojego drugiego gola w meczu zdobył Nowacki, wykorzystując jedenastkę za faul na Koziołku.
ROLNIK WIERZBICA GÓRNA – GKS GRODKÓW 2:1 (1:0)
1:0 – Nowacki (‘43); 1:1 – Zagórski (‘66); 2:1 – Nowacki (‘82)
GKS: Stopiński – Porzeżyński (40’ Maryszczak), Gardas, Porębski, Doskocz – Stadnik (46’ Haręza), Kownacki (85’ Witkowski), Dzębowski, Kuśmiruk – Zagórski, Tuchowski. Trener Marcin Włodarczyk
W sobotę 26 marca o g. 15,00 Stal zagra u siebie z Olimpią, a GKS podejmie TOR Dobrzeń Wielki. bond
 

Reklama