GP Krzyżowic

0
VW5.jpg
Reklama

 

 

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Dziś, odbędą się kwalifikacje do niedzielnego wyścigu Formuły 1 o GP Monako. Pewne jest, że mieszkaniec Brzegu, który stracił kontrolę nad pojazdem na drodze wojewódzkiej nr 401 i wylądował w rowie, potraktował swojego wiekowego Golfa II, jak bolid Formuły 1. To właśnie dzisiaj ok. godziny 10.45, tenże kierujący, mając na pokładzie innego mężczyznę oraz kobietę, którą dodatkowo zabrał „NA STOPA”,  stracił panowanie nad autem i zatrzymał się na jego dachu w rowie. Pani Ania, mieszkanka Obórek, chcąc dostać się do Brzegu wsiadła do pechowego Golfa, który jechał w tamtym kierunku  „Kierowca jechał za szybko i zaczęło rzucać autem po całej drodze. Z naprzeciwka jechał bus i całe szczęście, że nie wpadliśmy na niego. Wpadliśmy do rowu … to się stało bardzo szybko” – relacjonowała autostopowiczka. Droga wojewódzka 401, między Krzyżowicami, a Żłobizną nie należy do najrówniejszych, a ograniczenia tam obowiązujące nie zostały wprowadzone dla zmyłki. Na miejsce przybyła policja, straż pożarna oraz karetka pogotowia. Nietrzeźwy kierowca VW został przewieziony na komendę policji w Brzegu po czym został zwolniony. Nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu. Pani Ania bezpiecznie dotarła do celu z naszym fotoreporterem.

 

! Często przyczyną wypadku jest utrata panowania nad pojazdem. Może czas przekwalifikować to na …  utratę zdrowego rozsądku?  Można mówić o szczęściu w nieszczęściu, ponieważ nikt nie ucierpiał w tym groźnie wyglądającym zdarzeniu. I tu mała zasługa drogowców. Rów, w którym wylądował nasz rajdowiec był porośnięty wileką poduchą z niewykoszonej trawy i chwastów, co zapewne częściowo zamortyzowało siłę uderzenia. A Pani Ani prześlemy na maila rozkład jazdy autobusów na trasie Obórki-Brzeg. 

 

 

P5280558.JPG

VW1.jpg

VW3.JPG

VW6.jpg

VW7.jpg

VW8.jpg

VW9.jpg

P5280553.jpg

fot.  AP/grzeszcz

Reklama