Pożar w Jankowicach

0
policjanoc.jpg
Reklama

Wydarzenia ostatniego tygodnia miały raczej małą wagę – co oczywiście cieszy – lecz z punktu widzenia niniejszej kroniki smuci, bo i jej ranga wówczas spada. Najważniejszym był sobotni pożar zbóż w Jankowicach.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

SETKI TYSIĘCY SPŁONĘŁO
W sobotę 9 lipca, około g. 12.00 w Jankowicach Wielkich na pniu palił się jęczmień i pszenica. W akcji brało udział 5 zastępów straży pożarnej: 2 z JRG z Brzegu oraz 3 z OSP z Olszanki i Przylesia. Niestety kłosy paliły się bardzo szybko. Utracone mienie wycenia się na 100000zł. Według wstępnych szacunków spłonęło ponad 19 ha pszenicy i blisko 3 ha pszenicy, co stanowiło około 20% plonów w tym areale.
Policja wyjaśnia okoliczności, w jakich doszło do pożaru. – Najprawdopodobniej przyczyną było zatarcie kosy w układzie tnącym kombajnu zbożowego. Latem to częsty powód zapłonów. Te elementy maszyn, które trą o siebie nagrzewają się, wchodzi w nie słoma, z układu wydechowego lecą iskry – wówczas łatwo o ogień – stwierdza asp. sztab. Leszek Roman z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.

PODEJRZENIE ZACZADZENIA
W poniedziałek 11 lipca, około g. 13.30 brzeska jednostka straży pożarnej została wezwana do jednej z piekarni przy ul. Chrobrego, zaalarmowana podejrzeniem ulatniającego się dwutlenku węgla. Niepokój wzbudziło zachowanie jednego z pracowników. Jednak, jak stwierdziło na miejscu pogotowie, 30-letni mężczyzna miał atak epilepsji.

WUKO REAKTYWACJA
Również 11 lipca, tyle że o g. 19.00 strażacy z JRG z Brzegu gasili ogień z palących się starych opon i śmieci na terenie dawnych zakładów WUKO przy ul. Cegielnianej. Strat nie oszacowano.

DNI OTWARTYCH DRZWI
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu zatrzymali 52-latka, mieszkańca powiatu brzeskiego, który w dniach 1-8 lipca, korzystając z otwartych drzwi, z jednego z garaży w Lubszy ukradł kosiarkę i piłę spalinową. Policja fanty odzyskała, a sprawca odpowie przed sądem za kradzież.

TOREBKAMAN W GRODKOWIE
7 lipca w Grodkowie, około g. 9.30 nieustalony dotąd sprawca skradł kobiecie z torebki prawo jazdy i portfel, w którym było 400 zł. Trwa poszukiwanie złodzieja.

ZŁODZIEJ ROWERÓW
Również w czwartek, około g. 11.30, ale w Brzegu, sprzed jednego z bloków przy ul. Starobrzeskiej nieustalony sprawca skradł rower. Straty właściciel wycenił na 900 zł.

GTA (GRAND THEFT AUTO SAN SKARBIMIERZ)
Dzień później, około g. 2.15 w Skarbimierzu, przy ul. Akacjowej, policjanci z KPP z Brzegu zatrzymali 18-latka jadącego VW Passatem. Przy kontroli okazało się, że nastolatek jest nietrzeźwy, a dodatkowo auto, którym się poruszał skradł wcześniej z Brzegu.
18-letni mieszkaniec gminy Skarbimierz będzie teraz odpowiadał przed sądem za kradzież i prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.

CIEMNA STRONA DOBRZYNIA

9 lipca, pomiędzy g. 21.00 a 22.00 nieustalony sprawca skradł rower z boiska sportowego w Dobrzyniu. Straty właściciel wycenił na 700 zł.

PONURY ŻNIWIARZ
Policjanci z KPP w Brzegu zatrzymali 19-latka, mieszkańca Brzegu, który w dniach 7-8 lipca, wybijając szybę włamał się do garażu przy ul. Rybackiej. Włamywacz skradł kosę spalinową o wartości 700 zł. Kosę odzyskano. Sprawca odpowie przed sądem za kradzież.

WYPADEK NA ROVERZE
9 lipca, przed przejściem dla pieszych na ul. Jagiełły w Brzegu zatrzymał się samochód osobowy marki Rover. Po chwili na jego tył najechał osobowy VW, na którego z kolei wpadł Opel. Kierujący 64-latek z Opla i 27-latek z VW zostali ukarani grzywną i 6. pkt. karnymi za niezachowanie bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu. 30-letniemu poszkodowanemu kierowcy Rovera nic się nie stało.

BEZ RESPEKTU DLA STARSZYCH
8 lipca, na skrzyżowaniu ulic Towarowej z Piastowską w Brzegu doszło do zderzenia. Około g. 10.30 wyjeżdżająca Oplem z Towarowej kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu Piastowską motorowerzyście. 56-latka wyjechała motorowerzyście, który nie zdążył zahamować i wjechał w lewe drzwi Opla. Uszkodzeniu uległy tylko oba pojazdy. 67-letniemu mężczyźnie nic się nie stało. Kobieta dostała mandat karny.

KOLEJNY ATAK OPLA
Również 8 lipca, o g. 14.30 na skrzyżowaniu ulic: Dzierżonia, Chrobrego i Kamiennej w Brzegu znów w roli głównej wystąpił Opel. Tym razem kierująca nim 33-latka nie ustąpiła pierwszeństwa jadącemu z Dzierżonia w kierunku Kamiennej Fiatowi doprowadzając do zderzenia. Szczęśliwie uszkodzeniu uległy tylko pojazdy. Kobieta otrzymała mandat karny.

Z WIELKIEJ CHMURY …

W czwartek 7 lipca, w późnych godzinach wieczornych dwie jednostki straży pożarnej zostały wysłane do pożaru w Lewinie Brzeskim.
Słowo pożar jest jednak sporym nadużyciem, bo przybyłe na ulicę Fabryczną jednostki z Brzegu i Lewina zastały tylko palącą się hałdę ścinków, odpadów drewnianych. Najprawdopodobniej przyczyną było podpalenie, patrząc na cel ataku podpalacza był to wybryk chuligański. – To nie było nic poważnego. Cała akcja, włącznie z dojazdem z Brzegu trwała niewiele ponad godzinę. Nikt nie oszacował strat, palące się drewno było odpadem – podsumował Leszek Roman, rzecznik Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Brzegu.

 

Reklama