25 lat Grodkovii

0
25_cmyyk__1600x1200_.jpg
Reklama

 

W niedzielny wieczór 25 września, w uroczej scenerii grodkowskiego Ratusza, w cichej obecności popiersia Józefa Elsnera odbył się jubileuszowy koncert chóru GRODKOVIA. Artyści przed koncertem uczestniczyli ze śpiewem liturgicznym we Mszy Świętej, dziękując Opatrzności za 25 lat występów i wspólnej pracy .
Chór powstał na wyraźne zapotrzebowanie niewielkiej grupy ludzi kochających muzykę. Od początku działał jako czterogłosowy, a jego pierwszym dyrygentem został Aleksander Kwiatkowski. Dla jednych Olek, dla innych Dzidek, oprócz dyrygowania zajmował się też autorskimi adaptacjami i opracowaniami różnych utworów o bardzo różnym charakterze od stricte kościelnych, poprzez ludowe i muzykę poważną, aż po muzykę rozrywkową. Utwory te z powodzeniem do dzisiaj funkcjonują w repertuarze chóru.
Chór rozwijał się, rozrastał, szlachetniało jego brzmienie, a dzięki sponsorom dorabiał się też coraz piękniejszych strojów. Zmieniali się też prowadzący. Po Aleksandrze Kwiatkowskim batutę z powodzeniem przejęła Pani Małgorzata Stokłosa.
Grodkovia stała się najbardziej rozpoznawalnym „produktem” Grodkowa i jednocześnie doskonałym ambasadorem kultury. Występowała z powodzeniem w Niemczech, Austrii, Czechach na Ukrainie, dając też setki koncertów w Polsce od najbliższych miejscowości aż po Częstochowę, Bytom, Legnicę i Warszawę .
Największe sukcesy chór zanotował, gdy na kilka lat dyrygenturę przejęła Małgorzata Stokłosa.
Szczególnie warto tu podkreślić zdobycie Brązowego Medalu na Światowym Festiwalu Chórów w Ołomuńcu, Wyróżnienie w Legnica Cantans czy też odebranie Nagrody im St.W. Reymonta w Warszawie za całokształt twórczości .
 Chór prowadzili również z powodzeniem państwo Marzena i Tomasz Rosińscy, po których do batuty ponownie wróciła p. M. Stokłosa. Zmiany dyrygentów pokazały, że możliwości chóru są bardzo szerokie i potrafi on w zależności od prowadzących w sposób różnorodny interpretować utwory repertuarowe.
W latach 1997-2008 Grodkovia aż ośmiokrotnie była laureatem Festiwalu Pieśni Patriotycznej „Tobie Polsko”.
Tam prezentowane były utwory, które jakże często mieliśmy okazję słyszeć w trakcie uroczystości rocznicowych, czy patriotycznych w Grodkowie.
Jednym z najpiękniejszych repertuarowo zbiorów Grodkovii są bez wątpienia kolędy. Chór ma ich w swoim repertuarze kilkadziesiąt, od tych tradycyjnych, a nawet lekko jazzujących po niezmiernie trudne, współcześnie komponowane, polifoniczne utwory.
Grodkovia szczególnie wtedy, gdy jest na obczyźnie stara się prezentować utwory naszej muzyki ludowej, ale też i takiej, która jest na pograniczu polskiej muzyki rozrywkowej.
Miejsca, w których koncertowała Grodkovia pozostawiły w pamięci chórzystów i jej słuchaczy niezapomniane wrażenia. Do takich z pewnością należy koncert w Beckum, kiedy podpisywany był traktat o partnerstwie z Grodkowem i był to początek otwierania się Europy dla nas Polaków.
Niezapomniane były koncerty na Jasnej Górze, zwłaszcza ten pierwszy, kiedy śpiewała razem z wielkim bardem Lwowa, Jerzym Michotkiem.
Przepiękny był koncert w Warszawie, gdzie gratulacje odbierała z rąk Mai Komorowskiej -Tyszkiewicz i Bohdana Łazuki.
Niezwykłym doświadczeniem były też wspólne koncerty i warsztaty odbyte z Chórem Jasnogórskim oraz współpraca z Panem Marcinem Lauzerem .
Zawsze jednak i z największym uznaniem Grodkovia traktuje swoich rodzimych słuchaczy z miasta Józefa Elsnera i chętnie koncertuje w grodkowskim kościele, gdzie niepospolita akustyka podkreśla możliwości wokalne chóru.
 Wielkim ukłonem w stronę największego z Grodkowian było to, że na koniec niedzielnego koncertu Grodkovia zaprezentowała utwory zarówno Elsnera, jak też jego wielkiego ucznia – Fryderyka Chopina.
Chwilą ciszy uczczono pamięć nieżyjących już chórzystów, którzy z pewnością z racji umiłowania śpiewu, zasilają teraz Chóry Niebiańskie.
Na zakończenie zgromadzeni na Rynku słuchacze odśpiewali Grodkovii STO LAT, a na ręce dyrygentki p. Małgorzaty Stokłosy złożono piękny bukiet kwiatów.
J. Rzepkowski

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Reklama