Spotkanie z Solidarnością

0
DSC_0096__1600x1200_.jpg
Reklama

We wtorek 20 września odbyło się spotkanie przedstawicieli Brzeskiej Solidarności z kandydatem na Posła z terenu Powiatu Brzeskiego – Dariuszem Byczkowskim.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

– Dziękuję przede wszystkim za to, że mogę się tu dziś z Państwem spotkać, dziękuje tym bardziej, że łączą nas nie tylko wspólne idee, ale o wiele więcej. Łączy nas troska o przyszłość naszego powiatu – mówił Dariusz Byczkowski. I to właśnie rozmowy dotyczące przyszłości Ziemi Brzeskiej, były tematem wiodącym spotkania. Wszyscy byli zgodni co do tego, że powinniśmy mieć wreszcie swojego reprezentanta w Sejmie. Swoją silną, nawet, kilku osobową reprezentację maja nawet o wiele mniejsze od Brzegu miasta i miasteczka. Głosy Brzeżan rozbijają się natomiast wśród wielu kandydatów, na czym te ośrodki korzystają. Dariusz Byczkowski wspominał, ostatnie spotkanie z Solidarnością, kiedy odbywane były podobne rozmowy. Zaznaczył następnie, że wybory wówczas wygrał i został ponownie wybrany Radnym Województwa Opolskiego. – Czuję się, więc w obowiązku powiedzieć o tym, co od tamtego czasu dla ziemi brzeskiej zrobiłem. Wspomniał więc swoje aktywne wsparcie dla budowy i modernizacji wielu obiektów w Brzegu, budowy hal sportowych w Lubszy i Mąkoszycach, budowy drogi dojazdowej łączącej Łukowice Brzeskie, Bierzów z autostradą. Zaznaczył, że choć jest radnym opozycyjnym, to poprzez interpelacje i swoją działalność przyczynił się do przywrócenia zlikwidowanych połączeń kolejowych: Biskupice Oławskie – Opole oraz Brzeg – Nysa. Wspomniał także o swoim wsparciu dla niezmiernie ważnych dla naszego regionu hydroprojektów – rewitalizacji Jezior Turawskich, ochrony wód zlewni wody pitnej do województwa opolskiego, oraz zabezpieczeniu wałów przeciwpowodziowych – Lewin Brzeski, Jezioro Nyskie. Zapewnił także, iż skutecznie przeciwstawiał się likwidacji szpitali w Kup, Pokoju oraz Ośrodka Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży w Suchym Borze. Mówił o swoim czynnym wsparciu inwestycji mające na celu poprawienie ciągów komunikacyjnych naszego województwa, bez których województwo opolskie jest mało atrakcyjne dla inwestorów, np. węzeł komunikacyjny Pruszków – Opole, czy obwodnica Niemodlin – Nysa, łącząca południe naszego województwa z Czechami. Zadeklarował na koniec, że od początku tej kadencji za priorytetową uznał walkę z tzw. „Półksiężycem Biedy” obejmującym powiaty: nyski, brzeski i namysłowski, określone w „Strategii Rozwoju Województwa” jako tereny rolnicze. – To tylko niektóre owoce mojej pracy na niwie samorządowej. Sam nie uważam się za polityka, a za samorządowa. Nie zamierzam, więc być w Sejmie maszynką do głosowania, chcę reprezentować interesy swojego regionu.

 

Reklama