Co z ulicą Reja

0
Reklama

W związku z częstymi pytaniami dotyczącymi ulicy Reja w Brzegu oraz przekazywaniem jedynie niepełnych informacji, przedstawimy obecny stan sprawy. Przypominamy również bieg wydarzeń związanych z przebudową i remontem tej drogi.
Projekt ul. Reja został opracowany przez uprawnionego do tego mgr inż. Antoniego Planitzera. Modernizację ulicy wykonywała firma Steinbudex ze Świdnicy. Przedsiębiorstwo to zostało wybrane w drodze przetargu nieograniczonego. W tym czasie procedurę nadzorował wiceburmistrz Mirosław Stankiewicz. Wszelkie dokumenty merytoryczne przygotowywało Biuro Infrastruktury Miejskiej pod kierownictwem pana Józefa Czernika. Osoby te zaakceptowały, jako inspektora nadzoru całej inwestycji pracownika Urzędu Miasta pana Stanisława Kulczyckiego. Była to jedyna osoba posiadająca uprawnienia do wykonywania tej funkcji. Przebudowa ulicy została zakończona we wrześniu 2006 roku. Odbioru dokonywała Komisja Urzędu Miasta pod kierownictwem pana Józefa Czernika. W okresie gwarancji wielokrotnie zgłaszane były uwagi dotyczące stanu nawierzchni ulicy, jednakże wykonawca odmówił ich naprawy. Stąd też jedynym prawnie dopuszczalnym środkiem było skierowanie sprawy do Sądu Cywilnego. Ze względu na to, iż służby Urzędu Miasta nie są w stanie stwierdzić, czy przyczyną obecnych usterek jest projekt techniczny inwestycji (wykonywany przez osoby posiadające właściwe uprawnienia), czy też usterki powstały wskutek niewłaściwego wykonawstwa, skierowaliśmy pozew przeciwko projektantowi i wykonawcy. Niestety do dzisiaj sprawa toczy się przed Sądem Cywilnym w Opolu, i brak jest jakiejkolwiek możliwości określenia terminu jej zakończenia. Władze miasta nie mają żadnego wpływu na sprawy prowadzone przez niezawisłe Sądy. Tymczasem w mieście pojawia się wiele opinii o rzekomej niechęci Urzędu Miasta do naprawienia ul. Reja, względnie do podania terminu przywrócenia na niej ruchu samochodowego. Niestety mimo wielu wyjaśnień ze strony władz miasta jak i podległych urzędników, część osób, w tym i radnych miejskich, nie przyjmuje do wiadomości, że miasto ma jedynie dwa wyjścia w tej sytuacji:
a) czekać na rozstrzygnięcie sprawy w Sądzie. Obecny stan nawierzchni jest, bowiem dowodem rzeczowym w sprawie i jakiekolwiek jego „zniszczenie”, czyli naprawa ulicy, spowodowałaby, że proces musiałby skończyć się dla nas niekorzystnym wynikiem. Projektant i wykonawca mogliby podnosić kwestię właściwego wykonawstwa, a my w żaden sposób nie moglibyśmy udowadniać im błędów na skutek braku właśnie wspomnianych dowodów. Obecnie wszystkie strony podważają opinię biegłego wyznaczonego przez Sąd. Urząd Miasta kwestionuje tą opinię, gdyż biegły oparł się jedynie na dokumentach, nie badając faktycznego wykonawstwa. Nie były prowadzone żadne prace ziemnie (pod nawierzchnią), które naszym zdaniem potwierdziłyby błędy w wykonawstwie prac lub też zaprojektowaniu prac.
b) rozpocząć naprawę Reja, świadomie niszczylibyśmy dowód rzeczowy w sprawie, tym samym narażając się na bezwzględne przegranie procesu sądowego.

Mając tylko takie dwa wyjścia, nie chcąc narażać gminy na dodatkowe koszty, konsekwentnie prowadzimy proces sądowy, chcąc ustalić faktyczną odpowiedzialność osób uczestniczących w tym skandalicznie wykonanym zadaniu, przygotowując się następnie do odzyskania pieniędzy włożonych w naprawę ulicy Reja.
Wszystkie informacje w tej sprawie już wielokrotnie zostały przekazywane radnym, jednakże niektórzy z nich, nadal sugerują, by to np. między innymi Burmistrz Miasta Brzeg pisał skargę do Ministra Sprawiedliwości na opieszałość Sądu. Tymczasem Burmistrz nie posiada żadnego dowodu potwierdzającego rzekomą opieszałość. Takie działania niektórych osób doprowadzają do szkalowania dobrego imienia instytucji publicznych, ale też sugerują niechęć Burmistrza do szybkiego rozwiązania tej sprawy.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Uprzejmie informujemy zatem, że wbrew sugestiom części radnych, oczekujących od Burmistrza działania poza obecnie obowiązującym prawem, czy też szkalowania innych instytucji publicznych, Burmistrz Miasta Brzeg Wojciech Huczyński działał, działa i będzie działał jedynie w granicach prawa, wyrażając jedynie takie opinie, na które posiada dowody. Jeżeli jednak niektórzy radni chcą pomóc w działaniach na rzecz rozwiązania problemu ulicy Reja mogą czynić to pod swoim nazwiskiem, a nie jedynie wygłaszać słowne deklaracje, które mogą nosić charakter pomówienia.
 

Z poważaniem
Tomasz Dragan
rzecznik prasowy
Urzędu Miasta w Brzegu

Reklama