Orkiestra rodem z Nowego Orleanu

0
1.jpg
Reklama

 

Występ muzycznej reprezentacji Sił Powietrznych USA w Brzegu

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

 

Jazzowe i bluesowe szlagiery podane w marszowy sposób. Do tego klasyka gatunku parady wojskowej, czyli musztrowe utwory w iście mistrzowskim wykonaniu. W niezwykle widowiskowy sposób Orkiestra Reprezentacyjna Sił Powietrznych USA umiliła brzeżanom niedzielne popołudnie (24 czerwca). Mundurowi muzycy przemaszerowali głównymi ulicami miasta wraz z towarzyszeniem dwóch zespołów mażoretek
– Coś wspaniałego. Powinno być więcej takich wydarzeń w naszym mieście – zachwycała się pani Urszula, brzeżanka.
Przed Brzeskim Centrum Kultury, gdzie orkiestra dała popis swoich umiejętności artystycznych i scenicznych, na muzyków czekało kilkaset osób. Nie zabrakło oczywiście jazzowych aranżacji marszów czy popisów perkusyjnych i sekcji dętej składu muzycznego.
– Grają jak na rasowych filmach amerykańskich, gdzie można usłyszeć świetną muzykę big bandową – oceniali z kolei państwo Anna i Michał, na co dzień muzycy-amatorzy.
Główny koncert zorganizowano n dziedzińcu Muzeum Piastów Śląskich, gdzie muzycy, oklaskiwani przez licznie zgromadzoną publiczność, grali blisko dwie godziny. Warto dodać, że orkiestra składała się z dwóch zespołów-jazzowego „Check Six” oraz jazzowo-bluesowego Wings of Dixie. Obie grupy wykonywały big daniowe aranżacje znanych utworów m.in. z ery swingu.
Po koncercie w imieniu mieszkańców miasta za mistrzowską ucztę muzyczną dziękował orkiestrze Burmistrz Wojciech Huczyński. Na widowni byli też obecni przedstawiciele konsulatu Generalnego USA w Polsce na czele z zastępcą Konsula Jeffrey Vick, dzięki którym możliwy był przyjazd orkiestry do naszego miasta.

 

1.jpg

1.jpg

1.jpg

1.jpg

1.jpg

1.jpg

1.jpg

1.jpg

1.jpg

 

Reklama