Oszczędzanie wody. Jak to robić i czy to jest ekologiczne?

0
Źródło: freeimages.com
Reklama

Egipt i kraje afrykańskie, Izrael – to państwa, które kojarzyć się mogą z niedoborami wody, pustynią, itd. Okazuje się jednak, że Egipt ma praktycznie takie same zasoby wody co Polska… Bezśnieżne zimy, mała suma opadów to tylko niektóre czynniki, które wpływają na to, że niedobory wody z każdym rokiem rosną. Sami możemy wiele zrobić w tym temacie i zacząć oszczędzać najcenniejszy dar natury.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Woda jest niezbędna człowiekowi – bez niej w ogóle nie byłoby możliwe rozwinięcie się życia na naszej planecie. To najcenniejszy dar natury, który ludzie wykorzystują w różnych celach. Przede wszystkim woda potrzebna jest do picia, do wykonywania codziennych obowiązków – kąpieli, gotowania, prania, sprzątania. Zużywana jest także w rolnictwie i przemyśle. Okazuje się, że wiele wody jest marnowane – niesprawne sprzęty, niemądre wykorzystywanie jej – nie tylko podnosi rachunki. Już teraz ludzie muszą się zmierzyć z problemem niedoboru wody. Jak najszybciej należy sobie zdać sprawę z tego, że oszczędne gospodarowanie wodą to nie tylko kwestia kilku zaoszczędzonych złotych. To sprawa kluczowa jeśli chodzi o przyszłość ludzi. Wody – zwłaszcza tej pitnej – wkrótce może zabraknąć.

Ktoś może powiedzieć, że woda zajmuje przecież ponad 70% powierzchni naszej planety – jak więc może jej braknąć? Okazuje się jednak, że woda słodka, a więc ta, z której ludzie korzystają na co dzień, która jest życiodajną substancją – stanowi jedynie 3% wszystkich zasobów wodnych świata.

Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej opublikowało dane, z których wprost wynika, że Polska jest na przedostatnim miejscu w Unii Europejskiej jeśli chodzi o zasoby wody. Statystycznie, na jednego Polaka przypada jedynie 1600 m3 wody rocznie, czyli tyle ile przypada na jednego obywatela Egiptu… Mniej wody od nas mają w Unii jedynie Czesi. Średnia europejska to z kolei 4500 m3. Problem braku wody pitnej dotyka ponad 2 miliardów ludzi na całym świecie. Jeśli nie zmienimy podejścia do tematu jej oszczędzania – wkrótce ten problem dosięgnie także nas – Polaków.

Polska pustynnieje. Największa susza w historii

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej oraz przedstawiciele Państwowej Akademii Nauk alarmują – w Polsce trwa największa susza w historii. W podobnym tonie wypowiadał się także Minister Rolnictwa i Prezydent RP. Ze skutkami suszy długo przyjdzie nam wszystkim walczyć. Przedstawiciele wymienionych instytucji zaapelowali do wszystkich Polaków o to, by oszczędzać wodę. O mądre i oszczędne gospodarowanie jej zasobami apelował także Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Resort ten prowadzi akcję #szanujwodę, która zainaugurowana została w Światowy Dzień Wody – 22. marca.

Sytuacja w Polsce jest niepokojąca. Spółka Wody Polskie poinformowała niedawno, że Polacy będą musieli się zmierzyć z największą suszą od półwiecza. Co prawda – idąc w ślad za słowami Ministra Klimatu – wody w kranach raczej nie zabraknie, ale może się zdarzyć tak, że trzeba będzie ją reglamentować. Takie rozwiązanie wprowadzono w poprzednich latach w niektórych miastach w Polsce – w tym np. w Skierniewicach, gdzie ograniczono pobór wody.

Trwająca susza jest wynikiem bezśnieżnej i bezdeszczowej zimy. Styczeń 2020 był najbardziej suchym miesiącem zimy i tego roku. Niskie opady to efekt zmian klimatu. Dodatkowo, susza jest także wynikiem tego, że nie potrafimy wody oszczędzać, magazynować i posiadamy jej ograniczone zasoby.

Już teraz rzeki w Polsce mają najniższe stany od lat, a nawet od początku pomiarów. Drastycznie obniżyło się także lustro wód gruntowych. Zgodnie z informacjami Państwowej Akademii Nauk, drastycznie spadła także wilgotność gleby, która spadła poniżej 30 procent, co stanowi zagrożenie dla wszystkich roślin.

Przedstawiciele różnych instytucji, badacze, hydrolodzy ostrzegają także, że Polskę wkrótce może dosięgnąć problem pustynnienia. Co prawda, w naszym kraju raczej nie trzeba się obawiać powstania obszarów podobnych do Sahary, ale niektóre obszary Polski będą ulegać stepowieniu. Wszystko za sprawą obecnie panującego, zmieniającego się w drastycznie szybkim tempie, klimatu. Opady – jeśli się pojawiają są nagłe i obfite, po nich następują długie okresy bez deszczu. Co za tym idzie, zasoby wodne nie odbudowują się w wystarczający sposób. Stąd potrzeba gromadzenia wody – tam gdzie spada w formie deszczu.

Oszczędzanie wody – proste kroki jak pomóc sobie i światu.

Prawdą jest, że w Polsce najwięcej wody zużywa się na potrzeby energetyki, przemysłu i rolnictwa. Zatem to nie gospodarstwa domowe są największymi „zjadaczami” zasobów H2O. Od dawna mówi się o tym, że żeby oszczędzać więcej wody potrzebne są szerokie kroki podjęte przez rząd. Jednym z takich działań powinny być rozwiązania polegające na retencji wody – małej, dużej i mikroretencji, a także budowa różnego rodzaju akwenów wodnych, odtwarzanie terenów podmokłych, sadzenie zieleni, która miałaby zdolność magazynowania wody – zwłaszcza w miastach oraz wysiewanie kwietnych łąk. To działania, które pomogłyby zwiększyć zasoby wodne naszego kraju, ale musiałyby zostać podjęte decyzje na szczeblu rządowym. Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie – to instytucja, która powstała w Polsce w 2018 roku. Jednym z jej zadań jest czuwanie nad racjonalnym gospodarowaniem zasobami wodnymi w Polsce.

Ministerstwo Rolnictwa podkreślało, że woda nie może być marnotrawiona także przez zwykłych ludzi. Jak zatem podjąć działania proekologiczne i zacząć oszczędzać najcenniejszy dar natury? Co może zrobić statystyczny Kowalski, żeby zaoszczędzić wodę? Przede wszystkim wprowadzić kilka prostych nawyków do codziennego życia.

Jednym z takich nawyków może być zakręcanie wody w trakcie mycia zębów, twarzy, czy golenia. Myjąc zęby i nie zakręcając w tym czasie wody zużywamy nawet 15 litrów wody! W trakcie golenia z kranu prosto do rury ściekowej popłynie aż 100 litrów. Jeśli zakręcilibyśmy kran – moglibyśmy ograniczyć zużycie do 2 litrów. Warto także zrezygnować z kąpieli wannie i wybrać prysznic, dzięki czemu można zaoszczędzić nawet ¼ wody. Dodatkowo, jeszcze więcej wody zaoszczędzimy jeśli w trakcie nakładania płynu do kąpieli czy szamponu zakręcimy kurek.

Kolejnym prostym krokiem jest naprawienie kapiących kranów. Jeśli przyjmiemy, że z nieszczelnego kranu co 3 sekundy kapie kropla, to po roku okaże się, że zmarnowaliśmy aż 100 litrów. Dodatkowo, można także wymienić baterie kranowe, na takie, które pozwalają oszczędzać wodę. Na rynku jest ich sporo, a zakupić je można już za kilkadziesiąt złotych. Oprócz tego warto zadbać także o to, by sprawne – niekapiące były wszystkie urządzenia wodne wykorzystywane w domu. Wymienić trzeba również wszelkie niesprawne uszczelki i dokręcić cieknące zawory. To przyniesie spore oszczędności finansowe, a dodatkowo uda nam się pomóc środowisku.

Osoby zmywające naczynia pod bieżącą wodą również powinny postarać się oszczędzać wodę. Jeśli nie mamy możliwości zakupu zmywarki, która jest najoszczędniejszym sposobem mycia naczyń, warto zamiast pod odkręconym kranem, myć naczynia w zlewie, do którego nalejemy odpowiednią ilość wody. W przypadku przygotowywania prania, należy także poczekać, aż bęben pralki będzie pełny. Jeden cykl prania to nawet 150 litrów zużytej wody. Okazuje się, że wodooszczędne są programy do prania bawełny, a także tzw. programy „eko”, które potrafią dostosować ilość wody do wielkości załadunku w pralce.

Mieszkańcy domków jednorodzinnych, wsi, podmiejskich miejscowości mogą zaoszczędzić wiele wody, także w bezpośrednim otoczeniu swojego domu. Warto ograniczyć podlewanie trawników – wodą pitną, czy z ujęć gospodarczych. Można do tego użyć zebranej deszczówki. Dla roślin ogrodowych jest to nawet korzystniejsze. Deszczówkę można także wykorzystać, np. do umycia auta. W ogóle jeśli chodzi o retencję wody deszczowej prostym sposobem można nazbierać sporą ilość wody, którą wykorzystać można np. do podlewania grządek. Wystarczy ustawić odpowiednio duże naczynie – przy rynnie, przy instalacjach, z których w trakcie opadów spływa woda. Dodatkowo, w czasie suszy warto także zrezygnować z napełniania wodą basenów.

W przydomowym ogródku można także utworzyć oczko wodne, mały staw, w którym będzie mogła magazynować się woda z opadów. Eksperci polecają także wybieranie pięknych, pachnących łąk kwietnych, zamiast potrzebujących ogromnych ilości wody trawników. Łąki kwietne wyglądają piękniej od trawników, a dodatkowo posiadają zdolności magazynowania H2O.

Oszczędzanie wody jest eko!

Moda na bycie eko opanowała wszystkie dziedziny życia. Ludzie wybierają eko-żywność, eko-ubrania, eko-kosmetyki… Dlaczego z takim trudem przychodzi nam bycie eko w kwestii oszczędzania wody? Szanowanie wody, racjonalne wykorzystywanie jej zasobów jest opłacalne i sprzyja środowisku. Potwierdzeń tej tezy jest sporo. Jednym z nich jest fakt, że zmniejszone zużycie wody w gospodarstwie domowym to niższe ciśnienie w systemie kanalizacyjnym, odwadniającym, a to dalej obniża koszty konserwacji. Oszczędzanie wody pomaga także wydłużać „życie” jezior i rzek, które pozwalają na istnienie wielu ekosystemów. Na koniec – oszczędzanie wody w domu – oprócz tego, że sprzyja środowisku, przynosi wymierne efekty finansowe, tj. niższe rachunki za wodę. Tylko będąc konsekwentnym i podejmując świadome wybory pomożemy sobie i światu.

Dofinansowane ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu

Źródła (wszystkie wg stanu na 18.06.2020):

1. Portal IMGW - https://stopsuszy.imgw.pl 
2. Portal informacyjny Spółki Wody Polskie: https://www.wody.gov.pl/aktualnosci/988-razem-powiedzmy-stop-suszy-nasza-nowa-kampania, https://wody.gov.pl/aktualnosci/1146-stop-suszy-swiatowy-dzien-przeciwdzialania-pustynnieniu-i-suszy,
3. Strona informacyjna firmy Aquanet - https://www.aquanet.pl/ile-wody-zuzywamy,152
4. Portal Business Insider – artykuł, pt. “Wodociągi też apelują już o oszczędzanie wody” - https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/susza-w-polsce-wodociagi-apeluja-o-oszczedzanie-wody/d6yfx4n
5. Strona informacyjna Ministerstwa Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej – artykuł dot. suszy i pustynnienia https://www.gov.pl/web/gospodarkamorska/17-czerwca---swiatowy-dzien-walki-z-pustynnieniem-i-susza, informacje ogólne: https://www.gov.pl/web/gospodarkamorska, akcja #SzanujWode - https://www.gov.pl/web/gospodarkamorska/szanuj-wode-ministerstwo-gospodarski-morskiej-i-eglugi-rodladowej-zacheca-do-oszczedzania-wody
Reklama