Jak świętowano uchwalenie Konstytucji 3 Maja

1
Defilada wojskowa w Warszawie, 1931 r.
Reklama

Konstytucja 3 maja uchwalona w 1791 r. była ustawą regulującą ustrój prawny Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Była pierwszym w Europie i drugim na świecie tego typu aktem prawnym – po konstytucji amerykańskiej z 1787 r. Została zaprojektowana, by zlikwidować wady systemu politycznego Polski i jej złotej wolności. Wprowadziła polityczne zrównanie mieszczan i szlachty oraz objęła chłopów ochroną państwa. Zniosła liberum veto, które dawało możliwość blokady i unieważnienia, nawet przez jednego posła, wszystkich podjętych przez Sejm uchwał.

Już 5 maja 1791 r. Sejm Wielki dzień 3 maja ogłosił świętem narodowym. Dzień 3 V 1792 r., na który przypadała pierwsza rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja, był ostatnim doniosłym dniem epoki Rzeczypospolitej. W pierwotnych planach uroczystość rocznicową zamierzano zorganizować na Woli, gdzie planowano wznieść wielką estradę, na której król w stroju koronacyjnym przyjąłby delegacje sejmikowe. Za zgodą papieża Piusa VI dzień św. Stanisława (patrona Polski) został przeniesiony z 8 na 3 maja, w ten sposób na 3 V 1792 r. przypadły także imieniny króla. W dniu 3 V 1792 r. wzdłuż Krakowskiego Przedmieścia stanęło w paradzie wojsko i mieszczanie w municypalnych (miejskich) mundurach z chorągwiami cechowymi. W kościele Świętego Krzyża wzniesiono tron, wokół którego zgromadzili się ministrowie, senat, delegacje województw i powiatów, plenipotenci miast, magistrat, urzędnicy, posłowie zagraniczni, cudzoziemcy, kadeci i inni. Znalazły się tam także szwadrony kawalerii narodowej: praski, piaseczyński, ostrołęcki i latowicki. Król, odebrawszy gratulacje, przemówił do tłumu, a następnie delegowani przystąpili do ucałowania ręki królewskiej. Rozpoczęło się nabożeństwo, które zakończono hymnem Te Deum.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Następnie cały pochód ruszył do Ogrodów Ujazdowskich, gdzie na mocy uchwały sejmu z 5 V 1791 r. na tzw. Górce Kalwarii miał stanąć kościół pod wezwaniem Opatrzności Bożej. Kamień węgielny został poświęcony przez prymasa, a wmurowany przez króla. Do kamienia przykładali kielnię biskupi, ministrowie, marszałkowie konfederacji sejmowej i poseł kijowski Hilary Chojecki jako reprezentant województwa, które pierwsze uchwaliło składkę na budowę kościoła Opatrzności. Po ceremoniach odbyły się bankiety, a wieczorem iluminacja i galowy spektakl w teatrze. Przedstawiono specjalnie na tę uroczystość napisaną przez Juliana Ursyna Niemcewicza sztukę pt. „Kazimierz Wielki”. Po zakończeniu przedstawienia król rozdał kilka orderów Orła Białego i 40 orderów Św. Stanisława.
Niedługo po zakończonych obchodach 18 maja 1792 roku zawiązała się Konfederacja Targowicka, militarnie i politycznie popierana przez Rosję, która doprowadziła do obalenia Konstytucji 3 maja. Kolejne rozbiory i niewola sprawiły, iż zaprzestano jej oficjalnego świętowania. Pamięć Polaków o Konstytucji Narodowej, powszechnie uznawanej za bardzo postępową, była jednak bardzo żywa i trwała. Pomagała ona kolejnym pokoleniom podtrzymywać polskie dążenia do niepodległości. W polskiej tradycji, historii i kulturze uznaje się ją za ukoronowanie wszystkiego, co dobre i oświecone.
Oficjalne uroczystości trzeciomajowe obchodzono ponownie w okresie Księstwa Warszawskiego. W Warszawie były to wielkie manifestacje przed kościołem Św. Krzyża, bo w kościele katolickim obchodzono uroczyście tego dnia także odnalezienie Drzewa Krzyża Świętego przez św. Helenę.
Wielką okazją do manifestowania uczuć narodowych stały się dni 3 i 8 maja 1831 roku, w okresie Powstania Listopadowego. Świętowano rocznicę uchwalenia konstytucji dwukrotnie. Gdy targowiczanie wymusili na Watykanie odwołanie bulli przenoszącej imieniny Stanisława na 3 maja, patrioci polscy dla których święty Stanisław nie przestał być opiekunem Konstytucji w dniu jego imienin także wspominali Konstytucję. Msza polowa przy Kamieniu Węgielnym świątyni Opatrzności Bożej z udziałem tłumów warszawiaków odbyła się właśnie 8 maja 1831 r.

Po upadku powstania listopadowego pamięć o majowej ustawie zachowywano głównie w środowiskach Wielkiej Emigracji. W kraju postępująca rusyfikacja i germanizacja uniemożliwiały oficjalne obchodzenie tego narodowego święta. Mimo carskich zakazów 3 maja 1891 r. w Warszawie, w stulecie Konstytucji, tak jak w 1792 r. tłum wiernych śpiewający hymn „Boże coś Polskę” przeszedł jednak historycznym traktem od katedry Św. Jana do Kamienia Opatrzności Bożej, gdzie manifestacja została rozproszona brutalnie przez kozaków.
W początkach XX w. kolejna rocznica uchwalenia konstytucji mobilizowała zwłaszcza obóz narodowy z Romanem Dmowskim na czele. Pojawiły się też nowe pomysły obchodzenia tego święta. W 1906 roku Henryk Sienkiewicz rzucił hasło zbiórki na „Dar Narodowy 3 Maja”, z której dochód miał być przeznaczony na cele oświatowe Polskiej Macierzy Szkolnej, przyszłości polskiego narodu.
Od czasu odzyskania niepodległości w 1918 r., data uchwalenia Konstytucji 3 Maja była obchodzona w II Rzeczypospolitej jako najważniejsze święto państwowe, ustanowione uchwałą z 29 kwietnia 1919 r. Szczególnie z entuzjazmem obchodzono pierwszy 3 maj w niepodległej Polsce, okazując radość, dziękowano polskim żołnierzom i Marii – Królowej Polski za dar wolności. W dniu 3 maja 1920 r. cieszono się z sukcesów wojsk polskich, których czołowe oddziały zbliżały się właśnie do Kijowa, wznoszono okrzyki na cześć Józefa Piłsudskiego. W święto 3 maja 1922 r. fetowano oficjalnie przyłączenie do Polski Wileńszczyzny, natomiast w roku 1924 palono marki polskie, zastąpione złotymi w wyniku reformy skarbowej premiera Władysława Grabskiego. W okresie międzywojennym utarł się zwyczaj, że świętowanie rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja rozpoczynano już 2 maja. Do południa odbywały się apele i uroczyste akademie, zaś wieczorem odbywały się dostępne dla ogółu przedstawienia i koncerty oraz przemarsze i parady. Był to zresztą skuteczny sposób przypominani zapominalskim o obowiązku wywieszania narodowych flag. Na gmachach instytucji państwowych pojawiały się portrety dostojników oraz postaci historycznych, godło Polski. W okresie międzywojennym powstały też liczne pomniki i obeliski upamiętniające Konstytucję 3 majową i to przy nich często odbywały się najważniejsze wydarzenia rocznicowe. W samym dniu 3 maja uroczystości rozpoczynała z reguły msza święta. Nabożeństwa w intencji Polski odprawiano także w świątyniach innych wyznań. W Białymstoku np. na nabożeństwie zorganizowanym w synagodze przez rabina Rozennmanna pojawili się miejscowy wojewoda i generał Juliusz Rómmel. Interesującą formą upamiętnienia były oczywiście imprezy sportowe. Dominowały przy tym biegi, marsze i zawody hippiczne. W dniu 3 maja 1939 r. przed katedra polową, po nabożeństwie przekazywano armii karabiny maszynowe i sprzęt wojskowy. Przypominano przy tej okazji, zapewne tytułem przestrogi, wydarzenia ostatnich lat istnienia Rzeczypospolitej Obojga Narodów i przesłania Konstytucji 3 maja, wzywano do zgody w obliczu zbliżającego się zagrożenia.

Obchody konstytucji 3 maja zostały ponownie zakazane przez okupantów niemieckich i sowieckich w czasie II wojny światowej. Choć i tu zdarzały się wyjątki. Po podpisaniu układu Majski-Sikorski w 1941 r. w Syberii Środkowej w Kraju Krasnojarskim polska nauczycielka, ucząca dzieci polskich zesłańców zorganizowała uroczystości trzeciomajowe, przekonując miejscowe radzieckie władze, iż święto 3 maja w Polsce jest tak samo ważne jak święto Rewolucji Październikowej w Związku Radzieckim. Po II wojnie światowej rocznicę uchwalenia Ustawy Majowej świętowano oficjalnie tylko do 1946 roku. Taka uroczystość odbyła się nawet w Brzegu, gdzie zorganizowano akademię, na której referat „Historyczne znaczenie Konstytucji 3 maja” wygłosił ówczesny dyrektor Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego Józef Kaczkowski, a uczniowie wystąpili z programem o patriotycznym charakterze. Ówczesne władze komunistyczne starały się jednak wymazać z pamięci obywateli wartości wpisane w Konstytucji 3 maja. Obchodów zakazano po antykomunistycznych demonstracjach w Krakowie. W to miejsce rozbudowano do gigantycznych rozmiarów obchody Święta Pracy w dniu 1 Maja. Oficjalnie, Święto Konstytucji 3 Maja zostało zdelegalizowane przez władze komunistyczne 18 stycznia 1951 r. Na niewiele się to zdało, albowiem w tym momencie to kościół katolicki wziął na siebie rolę strażnika tradycji konstytucji 3 maja i czcząc w tym dniu Marię Królową Polski przypominał przy tej okazji o chlubnych karatach polskiej historii, czego najwspanialszym przykładem były obchody dnia 3 maja 1966 r., roku milenijnego na Jasnej Górze w Częstochowie. W 1981 r. po solidarnościowym zrywie – próby świętowania rocznicy uchwalenia konstytucji majowej podjęło się ówczesne Stronnictwo Demokratyczne.

Po stanie wojennym, do roku 1989 – 3 maja stał się dniem, w którym społeczeństwo mogło zademonstrować swoje przywiązanie do wolności i tęsknotę za demokracją. Właśnie w tym dniu często dochodziło w Polsce do protestów i demonstracji antyrządowych i antykomunistycznych. Po zmianie ustroju, od 6 kwietnia 1990 r., Święto Konstytucji 3 Maja przywrócono do kalendarza świąt państwowych i dziś należy ono do najbardziej uroczyście obchodzonych polskich świąt narodowych. Od 2007 r., również Litwa 3 maja uznała i przyjęła za swoje święto Narodowe i Państwowe. Stanowi to niewątpliwie wielki symbol wspólnego dziedzictwa i historii narodów Polski i Litwy.

Także my brzeżanie rokrocznie uroczyście świętujemy 3 maja. Biorąc przykład z naszych przodków staramy się, aby nigdy nie zabrakło nam inwencji i chęci w radosnym świętowaniu kolejnych rocznic uchwalenia Konstytucji 3 maja.


Romuald Nowak

Reklama