Od 1 kwietnia br., ratownictwo medyczne zostanie upaństwowione. Na ulicach nie zobaczymy już spieszących na sygnale zespołów wyjazdowych Falcka, ale załogi medyków zostają i będą pracować bezpośrednio dla szpitali. To efekt ubiegłorocznej nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, którego pokłosiem stała się konieczność zakupu nowych ambulansów przez jednostki samorządowe.
Powiat brzeski zakupił już trzy nowe karetki dla Brzeskiego Centrum Medycznego. Dwie będą stacjonowały w Brzegu, a jedna w Grodkowie. W procedurę nabycia ambulansów zaangażował się radny powiatowy Tomasz Trzaska.
– Wykorzystałem swoje doświadczenie w branży motoryzacyjnej i opracowałem kryteria przetargowe tak, aby ten sprzęt był jak najlepszej jakości, z jak najdłuższą gwarancją. I myślę, że się udało, bo nabyliśmy trzy nowe ambulansy w cenie 327 000 zł za każdy. Gwarancja tych pojazdów wynosi 200 tys. kilometrów lub 5 lat, a dodatkowo koszty za wszystkie serwisy w tym czasie będą leżały po stronie producenta. Reasumując, udało się nam zaoszczędzić ponad 200 000 złotych netto – mówi Tomasz Trzaska.
Kierownik Ratownictwa Medycznego Falck w Brzegu uważa, że proces dostosowania do nowych przepisów przebiega płynnie. – W całej Polsce, dotychczasowe usługi świadczone przez podmioty prywatne przejmą podmioty publiczne, a w przypadku powiatu brzeskiego będzie to Brzeskie Centrum Medyczne. I ten proces przebiega płynnie. Dla ratowników medycznych tak naprawdę zmieni się tylko pracodawca, bo usługi będą świadczone na dotychczasowych zasadach. Nawet nasze bazy, lekarze i ratownicy zostają w tym samym miejscu – wyjaśnia Mariusz Baran.
