Olimp przypieczętował awans wygraną z Orlikiem!

0
Reklama

Nietypowy dzień jak i godzina rozgrywania meczu przez Olimp Grodków zgromadziła na trybunach grodkowskiej hali tych najwierniejszych sympatyków drużyny, którzy swoją obecnością pragnęli podziękować swojemu zespołowi za trud, za litry wylanego potu , za piekną i zaciętą walkę podczas całego sezonu, która przynosiła fanom grodkowskiej drużyny wiele radości i zadowolenia. Były to mecze trudne i ciężkie dla grodkowian i właśnie w dniu dzisiejszym na sam koniec sezonu życie napisało swój własny scenariusz, by bez presji pokazać się swoim kibicom.


Naprzeciwko grodkowskiej drużyny stanął ostatni zespół ligowej tabeli Orlik Brzeg. Spotkanie które dla obu zespołów było meczem o przysłowiową „pietruszkę”. Olimp w ostatnim meczu sezonu chciał podziękować swoim kibicom za to, że byli z zespołem na dobre i na złe, wkładając do tego kapitał swoje ogromne serca będąc myślami przy drużynie, a przede wszystkim wierząc w końcowy sukces zespołu.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Orlik Brzeg przystąpił do tego spotkania w minorowych nastrojach, chcąc jedynie godnie sie zaprezentować i pożegnać rozgrywki ligowe, a przy tym być pierwszymi którzy pogratulują awansu Olimpowi. Z jednej strony ogromna radość z drugiej smutek i żal, że drużyny które ze sobą sympatyzują dzieli aż tak wiele. Klub który ma tak bogatą historię w krzewieniu piłki ręcznej znalazł się w takim miejscu.

Fani handballa w powiecie brzeski głęboko wierzą, że po latach kryzysu i posuchy, w niedługim czasie o Orliku Brzeg znowu będzie głośno. Sam mecz jak można było przewidzieć był meczem przyjaźni, a zawodnicy obu drużyn popisywali się swoimi umiejętnościami, pokazując cały swój warsztat pracy. Lepsze wrażenie na boisku pozostawiała drużyna Olimpu i szybko pokazała kto w tym spotkaniu jest lepszy. Świetne przygotowanie fizyczne oraz lepsza i ciekawsza gra sprawiła że po pierwszej połowie wynik wynosił 13:4, natomiast wynik końcowy 29:10.

UKS Olimp Grodków – SKS Orlik Brzeg 29:10 (13:4)

Olimp: Muszak, Maciejewski 5, Koszyk 4, Hertel 1, Żubrowski 3, Chmiel 2, Prokop 1, Kolanko 3, Galus 1, Kulek 3, Mierzwiński 2, Ogorzelec 1, Białożyt 2, Świerczyński 1, Turyniewicz, Stępień. Trenerzy: Piotr Mieszkowski, Grzegorz Malinowski. Kary: 0 min. Karne 1/0

Orlik: Andraszczak, Bednarek – Błajda 1, Brzeżański 1 Wojcieszek 3, Krocz 1, Marcyszyn 2, Pieńczewski 2. Trener Paweł Pietraszek. Kary 0 min. Karne 5/3.

Sędziowie Mariusz Kałużny Luboszyce, Krzysztof Musiał Antoniów. Widzów 200

 

 

Reklama