Pijany kierowca uciekał przed policyjnym pościgiem przez park

0
fot. alkomat
Reklama

Mieszkaniec Brzegu odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu, niezatrzymanie się do kontroli oraz znieważenie funkcjonariuszy policji. 69-latek spędził noc w policyjnym areszcie i stracił już prawo jazdy.


Do zdarzenia doszło w środę (7. sierpnia) kilka minut przed godz. 17:00. Dyżurny policji otrzymał anonimowe zgłoszenie o kierowcy, który prowadzi swój pojazd będąc pod wpływem alkoholu. Patrol interwencyjny szybko ustalił lokalizację opisanego auta i próbował zatrzymać kierowcę do kontroli.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

– Funkcjonariusze użyli sygnałów dźwiękowych i świetlnych, ale kierowca nie reagował. Do pościgu dołączyli policjanci z wydziału ruchu drogowego. Kierowca został zatrzymany na ul. Popiełuszki, był nietrzeźwy i agresywny. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie – mówi asp. sztab. Bogusław Dąbkowski z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.

O policyjnym pościgu powiadomili naszą redakcję świadkowie zdarzenia: – Kierowca przejechał przez park centralny, uciekał dwóm radiowozom. Nawet nie chcę myśleć co by się stało, gdyby na jego drodze stanęło jakieś dziecko. On był pijany, po zatrzymaniu przez policję ledwo wysiadł z auta – alarmuje mieszkanka Brzegu.

69-latek wydmuchał 1,8 promila alkoholu. Policjanci przyznają, że mężczyzna został zatrzymany dzięki anonimowemu zgłoszeniu. Bogusław Dąbkowski z brzeskiej komendy apeluje, aby w takich sytuacjach dzwonić na numer alarmowy i powiadomić policjantów.

Reklama