Co czwarte dziecko w Polsce rodzi się w związkach nieformalnych

1
urodziny dzieci w Polsce
Reklama

Rząd lansuje model klasycznej rodziny, czyli małżeństwo plus dzieci urodzone w takim związku. Tymczasem rzeczywistość w Polce zdaje się zaprzeczać temu twierdzeniu. Okazuje się, że co czwarte dziecko przychodzi na świat w związku nieformalnym.

Ostatnie lata to dynamiczny wzrost pozamałżeńskich urodzeń. W 2009 roku było to 20,2 proc. Potem 22,3 proc. w 2012 roku, 24,6 proc. w 2015 roku i równe 25 proc. w 2016. W 2018 roku poza małżeństwami urodziło się 26,4 proc. dzieci.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Cofając się w przeszłość, doskonale zrozumiemy zmianę. Jeszcze w 1970 roku poza małżeństwami przychodziło na świat 5 proc. dzieci, a w 2000 roku 12,1 proc.

Ten sam trend dotyczy Europy, nawet w znacznie większym stopniu niż Polski.

W rekordowej pod tym względem Francji ze związków pozamałżeńskich na świat przychodzi już 60,4 proc. dzieci, w Estonii 54,1 proc., w Holandii 51,9 proc., w Portugalii 55,9 proc., a w Słowenii 57,7 proc.

Najbardziej tradycyjne kraje to Grecja (11,1 proc.) i Chorwacja (20,7 proc.). Polska pod tym względem jest na trzeciej pozycji.

Reklama