Pijany 44-latek wjechał w budynek. Grozi mu do 2 lat więzienia

0
fot. KPP w Brzegu
Reklama

Kierowca osobowego volkswagena odpowie przed sądem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. 44-latek wsiadł za kierownicę będąc kompletnie pijany, a podróż zakończył na wejściu do budynku mieszkalnego. Obywatelowi Ukrainy grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.


  • „W poniedziałek (1. kwietnia), około godz. 21:39 wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że kierowca samochodu osobowego minął skrzyżowanie ul. Poprzecznej i Chocimskiej, a następnie wjechał w budynek. Do akcji zadysponowaliśmy dwa zastępy JRG z Brzegu. Nasze działania głównie polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i odłączeniu akumulatorów w pojeździe” – mówi nam mł. asp. Robert Kozimor z zespołu prasowego Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.

Swoje czynności prowadzili również policjanci i zespół ratownictwa medycznego. Szybko się okazało, że kierowca volkswagena był pijany. W organizmie miał blisko 2,5 promila alkoholu.

  • „Na miejscu zdarzenia policjanci zastali świadków, którzy udaremnili oddalenie się z miejsca podejrzewanemu mężczyźnie. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że stracił on panowanie nad pojazdem i uderzył w budynek. 44-letni kierowca volkswagena w organizmie miał blisko 2,5 promila alkoholu. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna” – informuje st. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.

Przypomnijmy, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości alkoholowej (zawartość powyżej 0,5 promila) jest przestępstwem. 44-latek odpowie za swój czyn przed sądem.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

fot. Czytelnik / KPP w Brzegu

Reklama