Spotkanie dołu z górą. Przegrana LZS-u Starowice ze Śląskiem II Wrocław

0
fot. archiwalne
Reklama

W ostatnim spotkaniu rundy jesiennej zespół spod Grodkowa doznał trzynastej porażki w obecnych rozgrywkach. Starowiczanie zostali pokonani przez lidera – rezerwy Śląska Wrocław. Rozgrywki powrócą w rundzie wiosennej w marcu 2020 roku.


Gospodarze stracili pierwszego gola już w piątej minucie. Do bramki Majchrowskiego z bliskiej odległości trafił 16-letni Filip Michalski. W pierwszej połowie oba zespoły miały po kilka sytuacji, które mogły zakończyć się strzeleniem upragnionej bramki. Zakończyła się ona jednak prowadzeniem przyjezdnych z Wrocławia 0:1.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Po zmianie stron obie ekipy zaczęły strzelać, z tym, że na więcej pozwolili sobie goście. W 52. minucie trafił Kucharczyk, a Śląsk prowadził już 0:2. Bramka kontaktowa padła w 67. minucie – Nowacki dostał podanie, gdy znajdował się w okolicach pola karnego. Zawodnik ze Starowic popisał się niezłym strzałem z pierwszej piłki, nie dając bramkarzowi szans na reakcję. Za sprawą Scaleta goście zdobyli jeszcze dwie bramki. Przy drugim trafieniu tego zawodnika bramkarz popełnił błąd, podając piłkę wprost pod jego nogi. Mecz zakończył się wynikiem 1:4.

LZS Starowice Dolne – Śląsk II Wrocław 1-4 (0-1)

Bramki: Marcin Nowacki 67 – Filip Michalski 4, Paweł Kucharczyk 52, Mathieu Scalet 75, 79.

Żółte kartki: Horański, Pietrakowski, Nowacki, Sikorski – Scalet, Szpakowsk

LZS Starowice: Majchrowski – Sacha (70′ Poważny), Cichocki, Sikorski, Rakowski – Kobylnik (82′ Pawlus), Pietrakowski, Horański (85′ Zawada), Nowacki, Szydziak (58′ Gordzielik) – Nowosielski

Śląsk II: Szczerbal – Sobczak, Wiech, Kucharczyk, Caliński – Boruń, Szpakowski (82′ Sztylka), Izydorczyk (79′ Ostrowski), Scalet, Młynarczyk (76′ Buławski) – Michalski (72′ Jarzębowski)

Reklama