Olimpowi nie udało się rozegrać ostatniego ligowego spotkania po myśli szkoleniowców. Mimo, że oba zespoły zagrały w tym tygodniu już drugi raz, gdzie w pierwszym pojedynku obu ekip lepsi byli Olimpijczycy, to w ligowych zmaganiach wygrali gospodarze Realu- Astromal Leszno. Leszczynianie, odrobili lekcję z Grodkowa i to oni mogą się pochwalić drugą wygraną w obecnych rozgrywkach. Sytuacja zespołu z Wielkopolski na tle poprzednich sezonów wygląda dramatycznie.
W pierwszej części spotkania walka o ligowe punkty miała wyrównany przebieg. Oba zespoły toczyły pierwszą połowę biorąc bramki „łeb za łeb”, ciężko było wówczas wskazać potencjalnego zwycięzcę tego pojedynku. Ostatecznie to gospodarze wygrywają pierwszą połowę różnicą jednej bramki 12:11.
Po zmianie stron gra nadal wyglądała na wyrównaną, ale z minuty na minutę widać było że w zespole z Grodkowa już coś nie gra. Po kwadransie gospodarze wypracowali już sobie całkiem bardzo sporą przewagę. Leszczynianie prowadzili wówczas 22:17, odrobienie tak dużej przewagi w piętnaście minut dla każdego zespołu było by nie lada wyczynem. Na dziesięć minut przed zakończeniem z parkietu wyleciał Jaśkowski, jego brak nie przeszkodził, zespołowi z Leszna, aczkolwiek osłabił nieco atak. Mimo starań na pięć minut przez zakończeniem Olimpijczycy tracili do gospodarza jedynie dwie bramki. W końcówce ponownie lepiej zaczęli sobie poczynać gospodarze, którzy ostatecznie wygrali 29:24.
Grodkowianie przegrali już po raz szósty. Z dorobkiem 12. punktów zajmują ostatecznie dziewiąte miejsce. Zawody zostaną wznowione początkiem lutego 2020 r.. Dwa miesiące przerwy to doskonały czas na wzmocnienie formy i poprawy wyników w przyszłym roku.
MKS Real-Astromal Leszno vs UKS Olimp Grodków 29-24 (12-11)
MKS: Skorupiński, Królikowski – Przekwas 4, Rogoziński -6, Nowak 1, Misiaczyk, Wierucki, Kuliński 2, Meissner 1, Szkudelski, Jaśkowski 6, Buda 1, Raczkowiak 6, Frieske 1, Napierkowski 1. Trener: Maciej Wierucki. Kary 12 min. Karne 4/4. Cz. k 49. min. Jaśkowski
Olimp: Zając – Stępień 2, Hertel 1, Juros 1, Mierzwiński 4, Rogaczewski 4, Świerczyński 2, Wiśniowiecki, Michał Bernaś 2, Daszczenko 1, Kolanko – 7, Prokop, Szulc. Trener Aleksander Malinowski. Kary: 6 min. Karne: 3/3