W dniach 27-28.11.2021 w Pile odbyły się Indywidualne Mistrzostwa Polski Młodziczek i Młodzików w Judo. Tym samym zakończona została rywalizacja rangi mistrzowskiej w 2021 roku. W zawodach startowali reprezentanci klubów z całej Polski – w tym wychowankowie Akademii Sztuk Walki „Sakura” ze Skarbimierza-Osiedle, którzy wywalczyli medale.
Do rywalizacji stanęli zawodnicy z ponad 120 klubów z całego kraju – w tym, jak wspomniano wyżej – zawodnicy z ASW „Sakura” Skarbimierz-Osiedle.
W pierwszym dniu zawodów walczył w wadze do -55kg Marcel Resiak, który po sześciu stoczonych walkach, pięciu wygranych i finałowej walce przegranej zdobył srebrny medal i tytuł Wicemistrza Polski Młodzików w Judo. To drugi start Marcela Resiaka w zawodach tej rangi gdyż w zeszłym roku był Brązowym Medalistą Mistrzostw Polski Młodzików, które odbywały się w Piasecznie.
Drugą reprezentantką „Sakury” była, rozstawiona z numerem 1, Aleksandra Sznajder-Wituś. W wadze -44kg, po pięciu stoczonych walkach, jednej przegranej i czterech wygranych wywalczyła tytuł Brązowej Medalistki Mistrzostw Polski Młodziczek w Judo.
- To bardzo duże osiągniecie Aleksandry Sznajder-Wituś gdyż jest ona młodszym rocznikiem kategorii Młodzik. Turniej Mistrzostw Polski Młodzików w Pile był bardzo mocno obsadzony we wszystkich kategoriach wagowych. – informuje trener Piotr Wituś.
O medale walczyli tylko najlepsi. Startowało prawie 500 zawodniczek i zawodników, a do wywalczenia w każdej kategorii wagowej był tylko 1 medal złoty, 1 srebrny i 2 brązowe.
- Wywalczyć medal oraz stanąć na podium był to naprawdę nie lada wyczyn. Trzeba zaznaczyć, że ze wszystkich startujących klubów judo z województwa opolskiego, tylko dwójce reprezentantów Akademii Sztuk Walki UKS „Sakura” z sekcji Judo i Sumo ze Skarbimierza, obecnie będącymi zawodnikami MKS Juvenia Wrocław, trenującym pod okiem trenera Piotra Witusia, udało się zdobyć medale.
Były to bardzo ciężkie dwa dni, wszyscy jak zahipnotyzowani chcieli mieć upragniony medal Mistrzostw Polski, a do tego skromny obiekt sportowy, duża liczba zawodników, trenerów, gości i kibiców oraz obostrzenia COVID-19 nie sprzyjały odpowiedniemu przygotowaniu się przed samymi walkami. – komentuje trener Piotr Wituś.
Jednak to co ćwiczyliśmy na obozach i treningach przez cały rok, analiza walk, technika, kondycja, motoryka, koncentracja dało efekt dwóch medali. Jestem bardzo dumny z moich wychowanków. Wspaniałe są takie chwile jak na tej rangi zawodach, gdy „twoi” zawodnicy wygrywają walka po walce i zdobywają upragniony medal. Mamy bardzo zdolną młodzież, garnącą się do ćwiczeń, waleczną i ambitną. – dodał Piotr Wituś.
