Świetny mecz i kolejne zwycięstwo Stalowców

0
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Piąte domowe zwycięstwo z rzędu odnieśli zawodnicy Stali Brzeg. Wyjątkowo w piątek (13.05) żółto-niebiescy pokonali sąsiada z tabeli, Carinę Gubin aż 3:0. Bramki dla brzeżan zdobywali Michał Sypek, Dominik Bronisławski i Marcin Niemczyk.

Całe spotkanie miało podobny przebieg – Carina dobrze operowała piłką i próbowała budować akcje od tyłu, natomiast nie zdołała sobie stworzyć zbyt wielu klarownych okazji. Mocną siłą Stali były kontrataki, po których padły dwie z trzech bramek. Niespełna po minucie na prowadzenie mogli wyjść przyjezdni, lecz nie zdołali wykorzystać prezentu od Amina Stitou, któremu futbolówka wypadła z rąk. Zawodnik gości uderzył z kilku metrów uderzył jedynie w słupek. To było bardzo poważne ostrzeżenie dla Stalowców, które podziałało na nich bardzo dobrze. Już w 8. minucie Czajkowski zagrał do Michała Sypka, a najlepszy strzelec naszej drużyny otworzył wynik meczu. Po golu na 1:0 dwie szanse miał jeszcze Dominik Bronisławski, ale nie zdołał pokonać bramkarza przyjezdnych.
Po zmianie stron Carina zaatakowała nieco odważniej, co stworzyło również więcej miejsca i okazji do kontrataków dla brzeżan, którzy skrzętnie z tego skorzystali. W 61. minucie pojedynek 1 na 1 wygrał Bronisławski i przedarł się w pole karne, gdzie pomocnik Stali bezlitośnie pokonał Seweryna. Żółto-niebiescy prowadzili 2:0, ale mieli jeszcze sporo szans na kolejne trafienia. Sytuację „sam na sam” zmarnował Damian Celuch, dogodnych okazji nie wykorzystali Ograbek i Lechowicz, ale w 88. minucie udało się zamknąć mecz. Po rzucie rożnym i zamieszaniu w polu karnym piłkę z najbliższej odległości w siatce umieścił Marcin Niemczyk. Carina nie miała praktycznie żadnej stuprocentowej okazji i choć goście podejmowali próby, głównie z dystansu, to nie zdołali zaskoczyć Stitou, który ostatecznie zakończył spotkanie z czystym kontem.
–  Nie ulega wątpliwości, żeby byliśmy zespołem lepszym. Zawodnicy dobrze zrealizowali plan, jaki nakreśliliśmy sobie przed spotkaniem. Wiedzieliśmy, że Gubin gra krótkimi podaniami, chcą budować grę od tyłu i dlatego też wczoraj ustawiliśmy się nisko, pod atak szybki i z kontrataków strzeliliśmy dwie bramki. Jestem bardzo zadowolony z gry defensywnej, tutaj widzę ciągły progres, a nasze zachowania na boisku wyglądają coraz lepiej. Chłopaki rozumieją, jak chcemy grać i realizują to – powiedział po meczu trener Marcin Nowacki.
– Wydaje mi się, że był to nasz najlepszy mecz w tej rundzie. Tworzyliśmy dogodne sytuacje do strzelenia bramki w pierwszej jak i w drugiej połowie. Natomiast w drugiej mieliśmy ich więcej, co przełożyło się na ilość zdobytych bramek, a mogło być ich jeszcze więcej – dodał obrońca żółto-niebieskich Jan Leończyk.
Trzy punkty zapewniły Stali awans na 8. pozycję w tabeli III ligi. Przewaga brzeżan nad strefą spadkową wynosi pięć punktów, gdyż w dolnej części klasyfikacji trwa prawdziwa bitwa o uniknięcie relegacji. Za tydzień, w niedzielę (22 maja) ekipa Marcina Nowackiego  na wyjeździe zmierzy się z rezerwami Górnika Zabrze, natomiast niespełna siedem dni później Stalowcy zagrają u siebie z Karkonoszami Jelenia Góra.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Reklama
Reklama

29. kolejka III ligi (grupa 3)

Stal Brzeg – Carina Gubin 3:0 

(bramki: Sypek 8′, Bronisławski 61′, Niemczyk 88′)

Stal: Stitou – Leończyk, Wdowiak, Lechowicz, Ograbek, Kuriata (54′ Niemczyk), Czajkowski (71′ Danielik), Sypek (84′ Nowakowski), Matusik (71′ Dychus), Bronisławski, Celuch (84′ Podgórski). Trener Marcin Nowacki.

Żółte kartki (Stal): Czajkowski, Sypek.

Sędziował Maciej Habuda (Dolnośląski ZPN).

Widzów: 380.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama