Pacjenci szpitala przy ul. Nysańskiej mają miejsce do odpoczynku na świeżym powietrzu

1
Reklama

To była szybka akcja. Dzięki wolontariuszom działającym przy „Hali Życzliwości” oraz brzeskiemu przedsiębiorcy, pacjenci Oddziału Rehabilitacji Neurologicznej BCM mają własny kącik do wypoczynku na świeżym powietrzu.


Do brzeskich wolontariuszy z prośbą o pomoc zwróciła się pani Justyna Łoś-Czulak. Ci długo nie czekali i wystosowali do brzeskich przedsiębiorców apel z informacją o zbiórce pieniędzy na dwie duże ławki i parasol ogrodowy, które zamierzali usytuować na małym skwerku placówki medycznej przy ul. Nysańskiej.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

– Myśleliśmy, że zbierzemy potrzebną sumę w tydzień, może dwa, ale już po kilku godzinach odezwał się do nas pan Robert Hałas. Właściciel Baru Mlecznego przy ul. Długiej zaoferował, że przekaże całą potrzebną kwotę, i tak też zrobił – mówią wolontariusze brzeskiej „Hali Życzliwości”.

– Już w piątek (5. lipca) mogliśmy obserwować, jak fachowcy Jacek Wołoszyn, Kacper Wołoszyn i Filip Sykała dostarczyli ławki i dokonali montażu całego sprzętu. Dziękujemy darczyńcy panu Robertowi oraz panom fachowcom za montaż, bo teraz nasi pacjenci mogą cieszyć się komfortowym odpoczynkiem na zewnątrz. Podziękowania również dla pani Anny Jaskólskiej z „Hali Życzliwości”, Kasi Rudnickiej za wsparcie opiekuńcze oraz Justyny Łoś-Czulak za inicjatywę – cieszą się pracownicy Oddziału Rehabilitacji Neurologicznej Brzeskiego Centrum Medycznego.

Reklama