11 radnych przegłosowało podwyżki podatku od nieruchomości. W Brzegu od przyszłego roku będą najwyższe z możliwych stawek

0
Reklama

Jerzy Wrębiak poszukuje pieniędzy, które zasilą miejską kasę. Tym razem padło na podwyżki stawek podatku od nieruchomości. Nie będą to zwykłe podwyżki, jakie gmina stosowała co kilka lat, bowiem od przyszłego roku mieszkańcy, przedsiębiorcy, a nawet brzeski szpital, zapłacą daninę po maksymalnych stawkach, jakie określa prawo. Projekt uchwały burmistrza Brzegu poparło 11 radnych z koalicji PO-PiS-TRZB.


Zgodnie z ustawą o podatkach i opłatach lokalnych, górne granice stawek podatku od nieruchomości określane są każdego roku przez ministra finansów. Niewiele miast w Polsce stosuje maksymalne opłaty, bo obwieszczenie ministra jest tylko granicą, której przekroczyć nie można. Dlatego też w większości gmin w kraju obowiązują niższe stawki, aby np. zachęcić przedsiębiorców do inwestowania na ich terenie. W Brzegu jednak zaczyna brakować pieniędzy, a więc władze miasta postanowiły sięgnąć do kieszeń podatników najgłębiej, jak to możliwe. Takich stawek w historii miasta jeszcze nie było.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Co ciekawe, władze Brzegu argumentowały podwyżki podatku od nieruchomości tym, że mają one pokryć częściowo większe wynagrodzenie dla nauczycieli, które obiecał rząd. Burmistrz Wrębiak dodał również, że tymi pieniędzmi chce wspomóc… szpital w Brzegu. Sęk w tym, że burmistrz przynajmniej od kilku lat miał możliwość wesprzeć BCM zwalniając placówkę właśnie z podatku od nieruchomości, jednak tego nie zrobił, a teraz chce wspomóc – uwaga – podnosząc stawkę podatku także dla szpitala!

Radni opozycyjni punktowali Jerzego Wrębiaka wskazując na jego dotychczasową rozrzutność budżetowych pieniędzy, m.in. na promocję, opłacanie gazet i innych mediów, a także populistycznych inwestycji na kredyt w roku wyborczym. Wskazywali również przykłady innych miast, które szukają oszczędności we własnej administracji, a nie w kieszeniach mieszkańców.

To, co nie przekonywało opozycji, dało z kolei „zielone światło” koalicji burmistrza. Stała „jedenastka” radnych zagłosowała za podwyżką na najwyższym poziomie. Niewykluczone, że i tym razem będą przekonywać, że działali „dla dobra mieszkańców”. Za podwyżką stawek podatku od nieruchomości byli: Jacek N. (musimy tak pisać ze względu na prokuratorskie zarzuty – przyp. red.), Biss Renata, Listowska Renata, Wójcik Janusz, Andruchowicz Mariusz, Kozłowski Kazimierz, Różański Ryszard, Socha Dariusz, Witkowski Andrzej, Żebrowski Janusz, Preis Radosław.

Przeciwko podwyżkom było siedmiu radnych: Grzegorz Chrzanowski, Grzegorz Surdyka, Tomasz Wikieł, Anna Głogowska, Paweł Grabowski, Piotr Szpulak, Jadwiga Kulczycka. Troje radnych nie brało udziału w głosowaniu: Bożena Szczęsna, Wojciech Komarzyński, Krzysztof Grabowiecki.

Poniżej publikujemy tabelę obrazującą jak rosły stawki za podatek od nieruchomości na terenie gminy Brzeg w ostatnich latach:

Reklama