W minionym czasie do Policji zgłosili się poszkodowani, których mienie padło łupem złodziei. Tym razem skradziono, m.in. agregat, elektronarzędzia, olej napędowy, a także… 20 żywych, młodych królików. Funkcjonariusze „drogówki” złapali także kolejnych nietrzeźwych kierowców. Tłumaczenie niektórych z nich może być uznane za co najmniej dziwne – jeden z kierowców wsiadł „za kółko” po spożyciu alkoholu, bo… świętował narodziny dziecka.
UKRADŁ AGREGAT
- czerwca policjanci z Brzegu przyjęli zawiadomienie o włamaniu do garażu. Z uzyskanych informacji wynika, że łupem złodzieja stał się agregat, a straty zostały oszacowane na 700 złotych.
ŁUPEM PADŁA KRÓLICZA RODZINA…
- czerwca do funkcjonariuszy z Brzegu zgłosił się właściciel altanki ogrodowej. Z jej wnętrza złodziej skradł elektronarzędzia (m.in. wkrętarkę i kilka sztuk pianki montażowej). Jego łupem padło też 20 młodych królików. Straty to blisko 2 000 złotych.
KRADZIEŻ OLEJU NAPĘDOWEGO
- czerwca w jednej z miejscowości w gminie Skarbimierz doszło do kradzieży oleju napędowego. Sprawca pokonał zabezpieczenie i skradł ponad 200 litrów. Straty oszacowano na 700 złotych.
KIEROWCY NA „PODWÓJNYM GAZIE”
W minionym tygodniu policjanci zatrzymali 2 nietrzeźwych kierowców. 32-letni mieszkaniec Brzegu wpadł po tym jak spowodował kolizję. Właściciel volkswagena w organizmie miał blisko 3,5 promila alkoholu. Policjantom tłumaczył, że świętował narodziny dziecka. Natomiast, 60-letniego kierowcę fiata, policjanci zatrzymali w jednej z miejscowości w gminie Grodków. Mężczyzna w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Podobnie jak 32-latek, stracił już uprawnienia do kierowania, a za swoje przewinienia odpowie przed sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.