Brzeżanie odnieśli kolejne zwycięstwo. Wygrana w derbach cieszy podwójnie, bowiem zawodnicy Gredaru, dzięki kompletowi punktów, mogą być pewni utrzymania w pierwszej lidze na kolejny sezon.
Droga do wygranej nie była łatwa, ponieważ to zawodnicy Odry Opole jako pierwsi trafili do bramki Raczkowskiego – gola zdobył Brzęczek. Kolejny był Skowronek i opolanie wyszli na prowadzenie 0:2.Wydawało się, że przygasi to morale gospodarzy, ale wola walki i pokazanie się z jak najlepszej strony przed swoimi kibicami okazało się silniejsze. Odpowiedź brzeżan była szybka, a bramkę kontaktową na 1:2 zdobył Patryk Dykus. Do końca pierwszej części spotkania były to jedyne gole jakie padły na hali sportowej przy Oławskiej 2.
Po zmianie stron celne trafienie dające remis gospodarzom dał ponownie Kowalik. Piłkarz bardzo dobrze spisał się w tym spotkaniu – już kilkadziesiąt sekund później, dzięki jego kolejnemu strzałowi, Gredar wyszedł na prowadzenie 3:2. Do końca meczu padły jeszcze dwie bramki, w tym jedna samobójcza zawodnika Odry – Chomonczaka. Niepewna sytuacja zespołu z Opola spowodowała, że trener zaryzykował i pozwolił na grę z lotnym bramkarzem, w efekcie opolanie stracili piątą bramkę. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 5:2.
W najbliższą niedzielę drużyna z Brzegu zagra na wyjeździe z ostatnim zespołem w tabeli ligowej – Remedium Hybryd Pyskowice. Po przedostatniej kolejce Gredar zajmuje 8. pozycję z 23. punktami na koncie.
Gredar Brzeg – Odra Opole 5-2 (1-2)
Bramki: 0-1 Brzęczek – 8., 0-2 Karnatowski – 9., 1-2 Dykus – 11., 2-2 Dykus – 22., 3-2 Kowalik – 24., 4-2 Chomonczak – 30. (samobójcza), 5-2 Matejko – 40.
Gredar: Raczkowski – Mika, K. Kucharski, Fabijaniak, Dykus, Kowalik, Ożóg, Matejko, Słonina, M. Kucharski, Salak. Trener Jarosław Patałuch.
Odra: Krzywicki – Krzymiński, Osuchowski, Krok, Chomonczak, Miga, Karnatowski, Skowronek, Nesterów, Brzęczek. Trener Marcin Waniczek.