4. LIGA – LZS Skorogoszcz dogonił i pokonał Skalnika Gracze [GALERIA]

0
Reklama
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego

Chociaż na boisku dominował Skalnik, to gospodarze ze Skorogoszczy byli bardziej zdeterminowani i skuteczniejsi. Dzięki temu najpierw odrobili stratę, a później dołożyli dwa trafienia i wygrali 3-1.

Ekipa z Graczy wyszła na prowadzenie w 31. minucie, gdy strzegącego bramki gospodarzy Pawła Klimisza pokonał Zygmunt Bąk. Radość Skalnika nie trwała jednak długo, bowiem tuż przed przerwą wyrównał Jarosław Witkowski.
To właśnie jego bramka do szatni przyniosła przełom. – Złapaliśmy wtedy wiatr w żagle i uwierzyliśmy, że możemy wygrać ten mecz – mówił Kamil Klimczak, zawodnik LZS-u Skorogoszcz. – Skalnik to dobry rywal i świetnie zorganizowany w defensywie zespół, w którym grają nieźli piłkarze. Dominowali i utrzymywali się dłużej przy piłce, ale liczba okazji, determinacja i wola walki były po naszej stronie.
Obie ekipy do drugiej połowy przystąpiły tak, jakby mecz dopiero się zaczynał. W ciągu pierwszego kwadransa po przerwie kibice nie zobaczyli żadnej bramki, ale nie mogli narzekać na tempo spotkania. To bowiem stale utrzymywało wysokie obroty.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego

– Na drugą połowę wyszliśmy z bojowym nastawieniem. Chcieliśmy coś trafić i odzyskać prowadzenie, ale nie wykorzystaliśmy kilku okazji, a później straciliśmy dwa gole – mówił Bartłomiej Górecki, bramkarz Skalnika. – Rywal był w naszym zasięgu i to my prowadziliśmy grę. Jednak rywale załatwili nas swoimi kontrami i stałymi fragmentami.
Jak do tego doszło? Otóż w 62. minucie niesamowitego gola wyczarował Kamil Klimczak. Po rzucie rożnym dostał piłkę na przedpolu, skąd zdobył jedną z tych bramek, które określa się mianem „stadionów świata”. Interweniujący Bartłomiej Górecki nie miał najmniejszych szans.
Siedem minut później prowadzenie Skorogoszczy umocnił Jarosław Witkowski. Tym razem piłkarz urwał się obrońcom w okolicach 35. metra, wyprzedził ich na prawym skrzydle, zbiegł do pola karnego i ustalił wynik 3-1.

Takim właśnie rezultatem zakończyło się spotkanie Skorogoszczy ze Skalnikiem. Należy jednak wspomnieć, że to tylko jeden z wielu możliwych wyników, które mogły paść. Piłkarze z Graczy jeszcze w pierwszej połowie mogli przecież prowadzić 2-0, a w drugiej wykorzystać co najmniej jedną świetną okazję. Podobnie gospodarze, którzy wcale nie musieli skończyć na trzech trafieniach.
Po trzynastu meczach LZS Skorogoszcz ma 16 punktów i zajmuje 12. miejsce. Bilans zwycięstw, remisów i porażek ma dość zrównoważony. Wygrał i zremisował po 4 razy, a pokonany z boiska schodził pięciokrotnie. Pozycja w środku tabeli wydaje się więc zasłużona.
Kolejne spotkanie podopieczni Marcina Fecia rozegrają na wyjeździe. W sobotę (10 października) o godz. 15.00 ich rywalem będzie klasyfikowany na 15. miejscu Start Namysłów.

LZS Skorogoszcz – Skalnik Gracze 3-1 (1-1)


Bramki: 31. Zygmunt Bąk (0-1), 43. Jarosław Witkowski (1-1), 62. Kamil Klimczak (2-1), 69. Jarosław Witkowski (3-1).
Skorogoszcz: Klimisz – Grabas, Stupak, P. Tramsz, Klimczak, Chruściel, Witkowski, Ogórek, Stawecki (86. Hryniewicz), K. Tramsz, Aniszewski (79. Kozłowski). Trener: Marcin Feć.
Skalnik: Górecki – Dulski, Gut, Smok, Bąk (86. Krej), Maryszczak (60. Ogrodowczyk), Setlak (75. Dymińczuk), Gawroński (70. Kramczyński), Pastuszek, Kulak, Fogel. Trener: Tomasz Rak.
Żółte kartki: Klimczak – 2 Smok, Gut.
Czerwona kartka: 90. Smok (dwie żółte).
Sędziował: Przemysław Dudek.

Reklama
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA